Płatna protekcja uregulowana została w art. 230 k.k. i art. 230a k.k. Na łamach niniejszego bloga mowa już była o przestępstwach sprzedajności i przekupstwa. W poniższym wpisie chciałabym się natomiast zająć przestępstwem płatnej protekcji, a właściwie – bierną postacią płatnej protekcji z art. 230 k.k. W przepisie tym mamy do czynienia zachowaniem sprawcy, któremu wręcza się łapówkę, co stanowi odpowiednik czynu sprzedajności, czyli korupcji biernej. Przypadek opisany w art. 230a k.k. to tzw. płatna protekcja w postaci czynnej, gdzie sprawca udziela korzyści majątkowej. Przypadek ten stanowi odpowiednik czynu przekupstwa, czyli korupcji czynnej, a przeznaczony będzie mu odrębny wpis.
Spis treści
Płatna protekcja – co to?
Definicja płatnej protekcji możliwa jest do odtworzenia na podstawie art. 230 k.k. Zgodnie mianowicie z tym przepisem:
“§ 1. Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Powoływanie się na wpływy
Płatna protekcja nazywana jest niekiedy mianem przestępstwa powoływania się na wpływy. Odpowiada to w zasadzie jego ustawowej istocie. Powoływanie się na wpływy oznacza tymczasem przekazywanie drugiej osobie informacji, że powołujący się posiada możliwość wywarcia wpływu na pewną osobę lub postępowanie. Nie ma znaczenia to, co stanowi podstawę owych wpływów: mogą to być zarówno stosunki służbowe, relacje rodzinne lub koleżeńskie.
Powołanie się na wpływy może być wyraźne bądź dorozumiane. Przepis art. 230 k.k. nie określa bowiem formy, w jakiej powinno to nastąpić. Sąd Najwyższy stwierdził, że może ono wynikać z pewnych niedopowiedzeń, gestów, znaczących uśmiechów itp. Chodzi tutaj zatem o stworzenia przez daną osobę pozorów wzbudzających przekonanie, że osoba ta ma wpływ na urzędnika kompetentnego do załatwienia sprawy. Może ono również wynikać z samego faktu podjęcia się pośrednictwa w załatwianiu sprawy w tym samym urzędzie, w którym osoba ta pracuje, jeżeli – z uwagi na jej stanowisko w tym urzędzie – zasadnie można mniemać, że ma ona wpływ na kompetentnych do załatwienia sprawy urzędników.
Odnotować trzeba, że dla realizacji znamion przestępstwa z art. 230 k.k. nie ma konieczności powoływania się na określoną osobę. Wpływy te mogą być niejako zdepersonifikowane. Co więcej, z perspektywy odpowiedzialności karnej nie ma znaczenia to, czy owe wpływy w ogóle istnieją. Oznacza to, że nawet powoływanie się na wpływy wymyślone, nieprawdziwe, będzie czynem karalnym. Płatna protekcja ma w tym zakresie szeroko zakreślony zakres kryminalizacji.
Wywołanie przekonania o istnieniu wpływów
Płatna protekcja nie wyczerpuje się jednak w powoływaniu się na wpływy. Odrębną czynnością sprawczą (obok „czystego” powołania się na wpływy) jest wywołanie przekonanie o istnieniu wpływów w danej instytucji. Wywołaniem przekonania o wpływach będzie każde zachowanie, którym sprawca daje innej osobie do zrozumienia, że posiada takie wpływy (co nie zawsze jest równoznaczne z powoływaniem się na takie wpływy). W praktyce wątpliwości budzą jednak przypadki, czy nazywania po imieniu osób, do których kompetencji należy załatwienie danej sprawy, bądź wspominanie o wspólnych imprezach, może być wystarczające. W każdym przypadku należy ustalić, czy zamiarem sprawcy rzeczywiście było powołanie się na wpływy celem ich wykorzystania.
Utwierdzenie w przekonaniu o istnieniu wpływów
Ostatnim typem czynności sprawczej wymieniony w art. 230 k.k. jest utwierdzenie osoby w przekonaniu o istnieniu wpływów. O ile w przypadku powoływania się na wpływy bądź też wywołania przekonania o istnieniu wpływów po stronie osoba zainteresowana nie ma świadomości ich istnienia (względnie nie ma pewności co do tego), tak w przypadku utwierdzania w przekonaniu o wpływach druga strona musi mieć już świadomość, że sprawca posiada określone wpływy. Jest już zatem przeświadczona o tym, że sprawca będzie mógł załatwić sprawę zgodnie z jej oczekiwaniem. Utwierdzanie w przekonaniu zakłada zarazem, że sam sprawca zdaje sobie sprawę z tego, że osoba zainteresowana posiada wiedzę o jego wpływach i podejmuje takie czynności, które potwierdzają tę okoliczność. Może to uczynić wprost lub w sposób dorozumiany.
Podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu sprawy
Płatna protekcja to przestępstwo niejako dwuetapowe. Oprócz powołania się na wpływy (wywołania przekonania o wpływach albo utwierdzenia w przekonaniu o istnieniu wpływów) sprawca czynu opisanego w art. 230 k.k. musi się podjąć pośrednictwa w załatwieniu sprawy. Koniecznym jest tym samym, aby sprawca zobowiązał się w pewien sposób do pośrednictwa w załatwieniu określonej sprawy. Innymi słowy, pomiędzy sprawcą a osobą zainteresowaną dochodzi do swoistego porozumienia co do „załatwienia sprawy”.
Podkreślić w tym miejscu trzeba, że instytucja publiczna, w której sprawa miałaby zostać załatwiona, wcale nie musi się zajmować tego typu sprawami (tzn. instytucja niewłaściwa). Płatna protekcja wcale tego nie wymaga. Sprawca nie musi także podjąć żadnych czynności – wystarczające jest samo zobowiązanie. W starszym orzecznictwie zwraca się zarazem uwagę, iż sprawca nie musi mieć nawet zamiaru ich podjęcie. Wynika to z faktu, że dobrem prawnym, chronionym przez art. 230 k.k., jest autorytet i dobre imię instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej, krajowej lub zagranicznej jednostki organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi.
Powoływanie się na wpływy i podejmowanie się załatwienia określonej sprawy może podważać społeczne przekonanie, że organy te działają bezstronnie. Nawet „przechwalanie się o możliwościach”, jeżeli w ich wyniku dojdzie do zobowiązania się do podjęcia się pośrednictwa przy załatwieniu sprawy, może realizować znamiona przestępstwa. Nie jest przy tym wykluczone, że wyjątkowo błahe sprawy uznane zostaną za czyny o znikomym stopniu szkodliwości, i na tej podstawie wyłączona zostanie odpowiedzialność karna sprawcy. Płatna protekcja w każdym przypadku wymagać będzie indywidualnej oceny.
Korzyść majątkowa lub osobista
Pojęcie korzyści majątkowej zostało już wyjaśnione przy omawianiu przestępstwa sprzedajności (odpowiedzialność karna za przyjęcie łapówki) oraz przekupstwa (odpowiedzialność karna za wręczenie łapówki). W miejscu tym przypomnieć tylko trzeba, że pod pojęciem korzyści majątkowej rozumie się wszelkie wymierne dobra, które można przeliczyć na pieniądz polski. Korzyścią osobistą będzie z kolei korzyść, która zaspokoją określony interes niematerialny. Bez znaczenia dla oceny, czy doszło do popełnienia przestępstwa płatnej protekcji z art. 230 k.k., jest wartość samej korzyści (może mieć ona przy tym znaczenie z perspektywy wysokości kary). Jak wynika tymczasem z art. 115 § 4 k.k., relewantną korzyścią majątkową lub osobistą będzie zarówno korzyść dla siebie, jak i dla kogo innego.
Podkreślić trzeba, że korzyść majątkowa lub osobista (albo ich obietnica) powinna stanowić motyw sprawcy, który podejmuje decyzję o podjęciu się pośrednictwa w załatwieniu sprawy. Na co zwraca się szczególną uwagę w praktyce, motyw ten musi się pojawić przed popełnieniem czynu. Jeśli przyjęcie korzyści lub jej obietnicy nastąpiło już po podjęciu się pośrednictwa w załatwieniu sprawy, a nie było jednocześnie objęte wcześniej zamiarem, o przestępstwie płatnej protekcji nie można mówić.
Nagrywanie rozmów oraz podsłuchy Prokuratury i CBA
Prokuratura i inne organy postępowania przygotowawczego, w szczególności Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA), jako środki do walki z przestępstwem płatnej protekcji nierzadko stosują metody operacyjne polegające na podsłuchach i nagrywaniu rozmów. Często jest to zarazem połączone z prowokacją policyjną. Wynika to z faktu, iż w praktyce trudno jest udowodnić sprawstwo w innym sposób, niż łapiąc sprawcę na gorącym uczynku. Warto jednak pamiętać, że nie zawsze użycie takich metod jest dopuszczalne. Kontrolę operacyjną musi poprzedzać uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Sam materiał dowodowy także musi być zebrany w sposób odpowiadający prawu. Jakiekolwiek uchybienie w tym zakresie może prowadzić do podważenia określonego dowodu i utraty jego mocy w procesie. Warto zatem przy tego typu sprawach dokładnie przeanalizować podjęte czynności pod kątem ich zgodności z przepisami proceduralnymi.
Co grozi za płatną protekcję?
Płatna protekcja zagrożona jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. W przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. O tym czy będziemy mieli do czynienia z takim przypadkiem będzie decydował całokształt okoliczności przedmiotowych i podmiotowych. Będziemy mogli do nich zaliczyć w szczególności rodzaj i wartość korzyści oraz wagę załatwianej sprawy.
Płatna protekcja: pomoc adwokata
Zgodnie z powyższym, zakres kryminalizacji czynu z art. 230 k.k. wydaje się niezwykle szeroki. Płatna protekcja jest tego typu zachowaniem, gdzie społeczne poczucie karygodności nie zawsze idzie w parze z przepisem ustawy. Z tego też powodu istotne jest, aby osoby podejrzane o dopuszczenie się płatnej protekcji już na wczesnym etapie skontaktowały się z doświadczonym adwokatem. Im wcześniej przygotuje się odpowiednią strategię procesową, tym lepiej. Zapraszam do zapoznania się z ofertą: Korupcja i sprawy korupcyjne.
Jeżeli potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w Krakowie. Obszar mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa.