Odpowiedzialność karna pośredników finansowych za sprzedaż poszczególnych instrumentów wcale nie jest wydumanym problemem. Temat dużych oszustw finansowych co jakiś czas powraca na pierwsze strony gazet. Ostatnio dużo mówiło się o aferze Amber Gold, w której doszło do ujawnienia ogromnej piramidy finansowej, w której tysiące osób straciło łącznie setki milionów złotych. Afera GetBack również do czerwoności rozpalała łącza prasowe, a samych inwestorów, którzy zakupili toksyczne obligacje, przyprawiała o gorączkę. Oprócz osób stojących u steru spółek, które zbierając kapitał z rynku miały świadomość niemożliwości wywiązania się z zaciąganych zobowiązań, pojawia się pytanie o osoby, które miały bezpośredni kontakt z klientami i którzy oferowali dane produkty finansowe.
Spis treści
Jak wygląda odpowiedzialność karna pośredników finansowych? Również w tym przypadku zarzut oszustwa może być uzasadniony…
Oszustwo – czyn z art. 286 k.k.
O tym, czym jest oszustwo (czyn z art. 286 k.k.), wyjaśniałam już na łamach niniejszego blog. Odsyłam w kontekście do wpisu Oszustwo jako czyn karalny – art. 286 k.k. W tym miejscu podkreślić należy, że odpowiedzialności karnej za oszustwo podlega osoba, która w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu.
Osiągnięcie korzyści majątkowej
Aby pośrednikowi finansowemu można było postawić zarzut, musi on działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Korzyścią tą będzie najczęściej prowizja otrzymywana w zamian za „pozyskanie klienta”, choć nie zawsze. Może to być dowolna korzyść majątkowa, w tym obligacje czy „certyfikaty inwestycyjne”, które dana osoba dystrybuuje. Bez znaczenia jest przy tym to, czy pośrednik rzeczywiście otrzyma tę korzyść. Z perspektywy odpowiedzialności karnej istotne jest nastawienie psychiczne z momentu sprzedaży danego produktu finansowego.
Zadać należy sobie w tym miejscu pytanie, co w sytuacji, gdy pośrednik nie działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej? Nie będzie on ponosił odpowiedzialności karnej jako sprawca oszustwa. W zakresie, w jakim zdawał sobie sprawę z tego, w jaki sposób zostaną rozdysponowane zainwestowane środki finansowe, może on jednak odpowiadać za pomocnictwo do oszustwa. Co istotne, za pomocnictwo do oszustwa grozi taka sama kara jak za samo oszustwo.
Doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenie majątkiem
Czynność sprawcza – czyli doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. W omawianym przypadku znamię to będzie realizowane poprzez oferowanie czy też nakłanianie do określonego zainwestowania swoich zasobów. Oszustwo jest przestępstwem skutkowym, co oznacza, że aby doszło do jego popełnienia musi dojść do niekorzystnego przesunięcia majątkowego. Dopóki środki pieniężne nie zostaną zainwestowane, dopóty nie będzie można mówić o dokonaniu oszustwa. W zależności od stanu faktycznego danej sprawy, zwłaszcza dotychczasowego zaangażowania pośrednika, nie jest przy tym wykluczona odpowiedzialność za usiłowanie oszustwa.
Wprowadzenie w błąd lub wyzyskanie błędu
Najczęstszy sposób doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – wprowadzenie w błąd lub wyzyskanie błędu. Wprowadzenie w błąd polega najczęściej na zapewnieniu klienta przez pośrednika finansowego o dobrej sytuacji finansowej firmy lub też celu, na który mają być wydatkowane środki. W tym drugim przypadku inwestowane środki są zazwyczaj przeznaczane na inne cele niż zapewniał pośrednik. Jeśli chodzi o piramidy finansowe – przede wszystkim na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Wykorzystanie błędu będzie natomiast miało miejsce w sytuacji, gdy pokrzywdzony już wcześniej był przekonany o nieprawdziwym stanie rzeczy (np. z folderów reklamowych), a pośrednik finansowy nie przedstawił mu rzeczywistego stanu rzeczy, tylko zawarł z nim umowę.
Odpowiedzialność karna pośredników finansowych: problem świadomości
Oszustwo można popełnić wyłącznie umyślnie – z zamiarem bezpośrednim. Oznacza to, że wszystkie znamiona popełnianego czynu muszą być objęte świadomością sprawcy. Najwięcej problemów będzie rodziło ustalenie, czy pośrednik finansowy zdawał sobie sprawę z sytuacji majątkowej firmy, którą poleca, lub tego, na co rzeczywiście pozyskiwane są środki pieniężne od klientów. Inny będzie poziom wiedzy szeregowego pracownika dużego pośrednika, np. banku czy domu maklerskiego, który otrzymał od kierownictwa wytyczne co do pozyskiwania klientów, a inny osoby, która ma bezpośredni dostęp do dokumentów finansowych firmy czy nawet kont bankowych.
Warto przy tym zaznaczyć, że jeżeli pośrednik finansowy nabierze obaw co do sposobu działania określonej firmy, powinien on zaprzestać pozyskiwania klientów na jej rzecz. W określonych stanach faktyczny może się bowiem narazić na zarzut pomocnictwa do oszustwa. W tym przypadku wystarczy tzw. zamiar ewentualny, a to „godzenie” się na to, że klienta doprowadza się do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Podsumowanie
Sprawy dotyczące oszustw finansowych nie należą do prostych, niemniej odpowiedzialność karna pośredników finansowych wcale nie jest wykluczona. Stany faktyczne, których dotyczą, są zazwyczaj złożone. Powyższe uwagi są jedynie generalnym nakreśleniem zasad odpowiedzialności karnej pośredników finansowych i nie można ich odnosić do konkretnych przypadków bez ich dogłębnej analizy. Jako adwokat zajmuję się zarówno obroną osób, którym postawiono zarzuty oszustwa, jak i reprezentuję interesy osób nim pokrzywdzonych. W kontekście tym odsyłam jednocześnie do oferty: Oszustwo.
Jeżeli potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w Krakowie. Obszar mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa.