Blog

Spółka z o.o. spółka komandytowa – plusy i minusy

Spółka z o.o. spółka komandytowa jest coraz częściej wykorzystywana w obrocie gospodarczym. W jednym z poprzednich wpisów poruszyłam zagadnienie rejestracji spółki z o.o. spółki komandytowej przez Internet. Zagadnienie to cieszy się dużym zainteresowaniem. Często jednak osoby planujące otwarcie tej formy działalności gospodarczej nie wiedzą, jakie są dokładnie wady i zalety takiego rozwiązania. Niniejszy wpis ma za zadanie przybliżyć główne kwestie, które należy wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji, czy spółka z o.o. spółka komandytowa jest dobrym rozwiązaniem.

Spis treści

Spółka z o.o. spółka komandytowa – czy jest to odrębna spółka?

Tytułem wstępu warto wyjaśnić, czym jest spółka z o.o. spółka komandytowa. Nie jest to osobny typ spółki, a jedynie spółka komandytowa, w której jednym ze wspólników – komplementariuszem – jest spółka z o.o. spółka komandytowa charakteryzuje się tym, że co najmniej jeden wspólnik odpowiada za zobowiązania spółki w sposób nieograniczony (takiego wspólnika nazywamy komplementariuszem). Odpowiedzialność co najmniej jednego wspólnika (komandytariusz) jest natomiast ograniczona.

Firma spółki komandytowej musi zawierać pełne brzemiennie nazwy spółki, która jest jej komplementariuszem. W przypadku, gdy jest nim spółka z o.o., mówimy właśnie o spółce z o.o. spółce komandytowej. Załóżmy przykładowo, że spółka z o.o., która prowadzi działalność transportową, nazywa się XYZ-TRANS sp. z o.o. Jeżeli zostanie ona komplementariuszem spółki komandytowej, spółka komandytowa będzie nazywać się XYZ-TRANS sp. z o.o. spółka komandytowa.

Ograniczenie odpowiedzialności

Niewątpliwie największą zaletą spółki z o.o. spółki komandytowej jest ograniczenie odpowiedzialności wspólników będących komandytariuszami za zobowiązania związane z działalnością gospodarczą. Odpowiadają oni bowiem za zobowiązania spółki jedynie do wysokości sumy komandytowej, którą można dowolnie określić w umowie spółki. Co więcej, komandytariusz może być nawet zwolniony od tej odpowiedzialności. Będzie tak w sytuacji, kiedy wniesiony przez niego wkład do spółki będzie równy bądź wyższy od ustalonej sumy komandytowej. Oznacza to, że z odpowiedzialnością komandytariusza będziemy mieli do czynienia tylko wówczas, gdy suma komandytowa zostanie ustalona na poziomie wyższym niż wkład danego wspólnika.

Przykład 1

Spółka komandytowa składa się z trzech wspólników: spółki z o.o. będącej komplementariuszem oraz dwóch komandytariuszy będących osobami fizycznym. Suma komandytowa każdego z komandytariuszy wynosi 1.000,00 zł. Tytułem wkładów wnieśli oni do spółki po 5.000,00 zł. W takim przypadku nie będą oni ponosić już żadnej odpowiedzialności za zobowiązania spółki komandytowej. Wniesione przez nich wkłady przewyższają bowiem wysokość określonej sumy komandytowej.

Przykład 2

Załóżmy, że mamy do czynienia z sytuacją, jak w przypadku przykładu 1, z tym że komandytariusze wnoszą do spółki tytułem wkładu po 600,00 zł. Będą oni odpowiadać za zobowiązania spółki, ale tylko do wysokości 400,00 zł. Oznacza to, że w przypadku niewypłacalności samej spółki komandytowej, żaden z wierzycieli spółki nie będzie mógł żądać od komandytariusza więcej niż 400,00 zł.

Niewypłacalność spółki komandytowej

W przypadku niewypłacalności spółki komandytowej, spółka z o.o. będąca komplementariuszem ponosi nieograniczoną odpowiedzialność za zobowiązania spółki komandytowej. Zważywszy jednak, że zysk spółki z o.o. z tytułu uczestnictwa w spółce komandytowej jest najczęściej wypłacany przez wspólników, odpowiedzialność spółki z o.o. jest de facto ograniczona do wysokości kapitału zakładowego. Zazwyczaj określa się go w minimalnej wysokości 5.000,00 zł.

Komandytariusze spółki komandytowej są też najczęściej wspólnikami spółki z o.o. i członkami jej zarządu. Zadać należy sobie pytanie, czy z tego tytułu nie będą ponosić odpowiedzialności za długi spółki komandytowej? Odpowiedź na to pytanie jest złożona. Zasadą jest, że wspólnicy spółki z o.o. nie ponoszą odpowiedzialności za zobowiązania tejże spółki. Odnosi się to również do zobowiązań, za które spółka z o.o. “odpowiada za spółkę komandytową”.

Jeżeli chodzi natomiast o członków zarządu spółki z o.o., sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. W przypadku bezskuteczności egzekucji wobec spółki ponoszą oni odpowiedzialność za jej zobowiązania. Mogą się jednak uwolnić od tej odpowiedzialności, jeżeli w odpowiednim terminie złożą wniosek o ogłoszenie upadłości. W przypadku zatem, gdy członkowie zarządu z należytą starannością monitorują stan zobowiązań spółki z o.o. i w przypadku stwierdzenia zaistnienia przesłanek do ogłoszenia upadłości, złożą stosowny wniosek do Sądu, nie będą oni ponosić odpowiedzialności za zobowiązania spółki z o.o.

Reasumując, w sytuacji, w której członkowie zarządu spółki z o.o. (będący jednocześnie komandytariuszami) dochowują należytej staranności w bieżącej analizie sytuacji majątkowej spółki i w odpowiednim czasie złożą wniosek o ogłoszenie upadłości (gdy zaistnieją ku temu przesłanki), żadna z osób fizycznych uczestniczących w spółce komandytowej nie będzie ponosiła odpowiedzialności majątkiem prywatnym za zobowiązania tej spółki. Z tej perspektywy spółka z o.o. spółka komandytowa jest niewątpliwie atrakcyjną formą prowadzenia działalności.

Uniknięcie podwójnego opodatkowania

Ktoś mógłby stwierdzić, że z ograniczeniem odpowiedzialności wspólników mamy również do czynienia w przypadku czystej spółki z o.o. Po co zatem komplikować sprawę i zakładać dodatkową spółkę? Odpowiedź jest prosta – chodzi o podatki. Spółka z o.o. spółka komandytowa pozwala na uniknięcie podwójnego opodatkowania, które występuje w przypadku czystej spółki z o.o. Spółka z o.o. najpierw płaci bowiem podatek CIT od uzyskiwanego dochodu, a następnie wspólnicy spółki, wypłacając dywidendę (czyli dochód spółki pomniejszony o CIT), płacą kolejny podatek od zysków kapitałowych. Wypracowany przez spółkę z o.o. zysk jest zatem niejako opodatkowany dwukrotnie. Ponieważ spółka komandytowa nie jest osobą prawną, nie podlega ona opodatkowaniu podatkiem CIT. Każdy ze wspólników płaci własny podatek od takiej części dochodu spółki, w jakiej uczestniczy w zysku spółki komandytowej.

Zwrócić należy niemniej uwagę na jedną istotną okoliczność. Podwójne opodatkowanie wystąpi w niewielkim stopniu w przypadku spółki z o.o. będącej komplementariuszem. Od zysku z tytułu uczestnictwa w spółce komandytowej musi ona zapłacić podatek CIT. Wspólnicy spółki z o.o. będą natomiast płacili podatek od dywidendy, w przypadku wypłaty tego, co po opłaceniu CIT-u zostanie w spółce. Należy jednak podkreślić, że spółka z o.o. najczęściej nie posiada większego udziału w zyskach spółki komandytowej niż 10%. Tylko niewielka część zysku będzie zatem podlegała podwójnemu opodatkowaniu. Jest to niewielka cena, biorąc pod uwagę korzyści związane z ograniczeniem odpowiedzialności.

Zauważyć zresztą trzeba, że spółka z o.o. może być wykorzystywana do działalności wspierającej spółkę komandytową. Będzie to generowało koszty uzyskania przychodu i w rezultacie doprowadzi do zmniejszenia CIT-u do zapłaty lub nawet jego wyeliminowania. W konkretnym stanie faktycznym może zatem wystąpić sytuacja, że problem podwójnego opodatkowania w spółce z o.o. będącej komplementariuszem w ogóle nie wystąpi.

Możliwość skorzystania z podatku liniowego

Osoby fizyczne będące komandytariuszami mogą wybrać opodatkowanie dochodu z tytułu udziału w zyskach spółki komandytowej podatkiem liniowym. Oznacza to, że ich dochody nie muszą być opodatkowane skalą podatkową. W praktyce zatem umożliwia to wspólnikom rozliczanie się z fiskusem na podobnych zasadach jak w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej, spółki cywilnej lub innej spółki osobowej.

Koszty założenia spółki z o.o. spółki komandytowej

Czy spółka z o.o. spółka komandytowa ma wady? Niestety tak. Jest nią z pewnością konieczność poniesienia podwójnych kosztów związanych z rejestracją. W tym wypadku zakładamy bowiem nie jedną a dwie spółki. Opłaty sądowe za rejestrację (600 zł w przypadku rejestracji tradycyjnej i 350 zł w przypadku rejestracji przez Internet) nie powinny jednak być barierą nie do przeskoczenia. Korzyści związane z omawianą formą prowadzenia działalności gospodarczej są wszak spore.

Zaznaczyć ponadto należy, iż w przypadku zdecydowania się na rejestrację spółek przez Internet odpadają także koszty związane z opłatami notarialnymi. Jeżeli zatem wspólnicy nie potrzebują wprowadzić do umowy spółki specjalnych postanowień (ponad to, co zawierają internetowe wzory), spółka z o.o. spółka komandytowa nie będzie bardzo kosztowna. W każdym przypadku warto się jednak skonsultować z prawnikiem i opisać mu cel, w jakim dana spółka ma być tworzona. Będzie on mógł doradzić, czy w danym przypadku założenie spółki przez Internet rzeczywiście jest wystarczające.

Spółka z o.o. spółka komandytowa a koszty jej prowadzenia

Również koszty prowadzenia działalności w tej formie mogą być wyższe niż w przypadku jednej spółki. Wiąże się to z faktem, że dla każdej ze spółek konieczne jest prowadzenie odrębnej księgowości. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że najczęściej spółka z o.o. będzie wykorzystywana jedynie do zarządzania spółką komandytową. Skoro sama nie będzie prowadzić żadnej działalności, ilość pracy potrzebnej na jej księgową obsługę nie będzie znaczna. W praktyce spółka z o.o. spółka komandytowa nie powinna być zatem dużo droższa “księgowo” niż np. czysta spółka z o.o.

Obowiązkowe ubezpieczenie społeczne i zdrowotne – składki ZUS

Odnosząc się do minusów spółki z o.o. spółki komandytowej należy wreszcie zwrócić uwagę na kwestię ZUS. Otóż wspólnicy spółki komandytowej będący osobami fizycznymi muszą odprowadzać składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne w pełnej wysokości. Dotyczy to także komandytariuszy. Nie ma zatem możliwości skorzystania przez nic z tzw. „małego ZUS-u”.

Podsumowanie

Powyżej przedstawiłam główne wady i zalety, jakie posiada spółka z o.o. spółka komandytowa. Kwestii do rozważenia, jak przy każdej formie działalności gospodarczej, jest oczywiście więcej. Omawiana forma nie jest dla każdego, niemniej nie można jej odmówić wielu zalet. W przypadku rozwoju rodzinnego przedsiębiorstwa zalecić ją można przede wszystkim z uwagi na ograniczenie odpowiedzialności za zobowiązania jedynie do majątku spółki. Pozwala to zabezpieczyć majątek prywatny. Istotne są tu również korzyści podatkowe. Trzeba jednak pamiętać, że każda działalność gospodarczej wymaga indywidualnego podejścia i rozważenia „za” oraz „przeciw” na gruncie konkretnego stanu faktycznego.

Jeżeli potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w Krakowie. Obszar mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa.

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat

Jestem adwokatem specjalizującym się w prawie karnym. Ukończyłam studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uzyskałam również stopień doktora nauk prawnych z dziedziny prawa karnego. Jestem członkiem Izby Adwokackiej w Krakowie. Więcej o mnie...

Bezpieczeństwo prawnokarne
Jak mogę Państwu pomóc?
Zakres pomocy prawnej różnić się będzie w zależności od Państwa roli w postępowaniu karnym: osoba oskarżona bądź pokrzywdzona. Odrębna oferta kierowana jest także do jednostek organizacyjnych, gdzie pomoc prawna ma zasadniczo charakter pozaprocesowy.
sprawy karne - osoba pokrzywdzona

Pokrzywdzony

sprawy karne - jednostka organizacyjna

Jednostka organizacyjna

Kontakt