Blog

Kara za brak maseczki – co robić?

Kara za brak maseczki na ulicach znowu spędza sen z oczu wielu rodakom. Od powszechnego obowiązku zakrywania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych, który wprowadzono wiosną w początkach pandemii, można się już było odzwyczaić. W związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem rząd zdecydował się wprowadzić „strefę żółtą” na terenie całego kraju, oznaczającą m.in. nakaz zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Władza twierdzi, że zakaz ma charakter powszechny, rozsyłając ostrzeżenia za pośrednictwem alertu RCB. Eksperci z zakresu prawa podają natomiast, że powszechny zakaz jest niedopuszczalny bez wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, co do tej pory nie miało miejsca. Stanowisko takie podzielają już nawet przedstawiciele Sanepidu, rzadziej niestety funkcjonariusze Policji, sypiąc mandatami…

Spis treści

Czy kara za brak maseczki aby na pewno jest zgodna z prawem? Co robić?

Rozporządzenie antycovidowe z 9 października 2020 r.

Sporny obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej uregulowany został w § 27 Rozporządzenia Rady ministrów z dnia 9 października 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Podstawa prawna obowiązku noszenia maseczki

Zgodnie z ust. 1 i 2 wskazanego przepisu:

„Do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego, o którym mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2020 r. poz. 110, 284, 568, 695, 1087 i 1517), ust i nosa:

1) w środkach publicznego transportu zbiorowego w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 14 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym, na statkach pasażerskich w żegludze krajowej w rozumieniu przepisów o bezpieczeństwie morskim lub statkach żeglugi śródlądowej, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej, przeznaczonymi lub używanymi do przewozu osób oraz w pojazdach samochodowych, którymi poruszają się osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie;

2) w miejscach ogólnodostępnych, w tym:

a) na drogach i placach, na terenie cmentarzy, promenad, bulwarów, miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych,

b) na terenie nieruchomości wspólnych w rozumieniu art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2020 r. poz. 532 i 568) oraz na terenie takich nieruchomości o innych formach posiadania,

c) w zakładach pracy oraz w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym; za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny,

d) w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach (straganach);

3) w trakcie sprawowania kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, w budynku użyteczności publicznej przeznaczonym na potrzeby kultu religijnego oraz na cmentarzu.

2.  Do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki na statkach powietrznych w rozumieniu art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 3 lipca 2002 r. – Prawo lotnicze.”

Tzw. rozporządzenie antycovidowe z dnia 9 października 2020 r. wprowadza także wyjątki od obowiązku zakrywania ust i nosa, ale nie jest to istotną dzisiejszego wpisu. (Tekst rozporządzenia znajdą Państwo pod tym linkiem). Istotna jest podstawa prawna wprowadzenia samego obowiązku. Otóż § 27, jak i całe rozporządzenie, wydane zostało na podstawie ustawowej delegacji z art. 46a w związku z art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Ustawodawca upoważnił tutaj Radę Ministrów do ustanowienia w razie stanu epidemii rozwiązań określonych w art. 46b wskazanej ustawy, w tym – zgodnie z art. 46b pkt 4 – obowiązku poddania się badaniom lekarskim oraz stosowaniu innych środków profilaktycznych i zabiegów przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie.

Zakres obowiązku noszenia maseczki

Mając na uwadze zakres ustawowej delegacji, wydaje się oczywiste, że w oparciu o art. 46a w zw. z art. 46b pkt 4 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi Rada Ministrów mogła wprowadzić obowiązek zakrywania ust i nosa wyłącznie w stosunku do osób chorych lun podejrzanych o zachorowanie.  Nic więcej – przynajmniej bez zmiany samej ustawy.

Osobą chorą, którą należy poddać środkom profilaktycznym, jest niewątpliwie osoba, u której potwierdzono COVID-19. Jak zostało to natomiast zdefiniowane w art. 2 pkt 20 i 21 wskazanej wyżej ustawy, osobą podejrzaną o chorobę zakaźną jest osoba, u której występują objawy kliniczne lub odchylenia od stanu prawidłowego w badaniach dodatkowych, mogące wskazywać na chorobę zakaźną, zaś osobą podejrzaną o zakażenie – osoba, u której nie występują objawy zakażenia ani choroby zakaźnej, która miała styczność ze źródłem zakażenia, a charakter czynnika zakaźnego i okoliczności styczności uzasadniają podejrzenie zakażenia. Odnieść to można w sposób sensowny do osób, które miały bezpośrednią styczność z osobą, u której stwierdzono COVID-19, a przynajmniej występują objawy klinicznej tej choroby. Będę to najczęściej jego domownicy bądź współpracownicy.

Nie polega natomiast na prawdzie twierdzenie, że osobą „podejrzaną o zachorowanie” jest każdy człowiek z uwagi na duży współczynnik zakażeń koronawirusem. Polecam Państwu w tym kontekście tekst dra Mikołaja Małeckiego pt. Powszechny nakaz zasłaniania ust i nosa w miejscu ogólnodostępnym nadal bez podstawy prawnej (10.10.2020). Jeżeli dana osoba nie ma objawów klinicznych COVID-19, to należy ustalić konkretne źródło zakażenia.

Kara za brak maseczki

Obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej to jeden problem, kara za brak maseczki to problem drugi. Skoro przedmiotowy obowiązek z § 27 rozporządzenia antycovidowego z dnia 9 października 2020 r. odnosić się może tylko do osób chorych lub podejrzanych o zachorowanie, na podstawie konkretnych okoliczności faktycznych, to kara za brak maseczki tylko w takim zakresie będzie uzasadniona. W każdym bowiem przypadku podstawa prawna sankcji – czy to grzywny za wykroczenie, czy kary administracyjnej – nawiązuje do przedmiotowego obowiązku.

Mandat za brak maseczki

Na co zwracałam uwagę już w kwietniu (wpis: Jak wygląda odwołanie od mandatu za wyjazd na święta), podstawą prawną, w oparciu o którą Policja nakłada grzywnę w drodze mandatu karnego jest art. 54 Kodeksu wykroczeń. Przepis ten stanowi: „Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.” Aby brak maseczki mógł stanowić podstawę odpowiedzialności za wykroczenie, zachowanie sprawcy musi być sprzeczne z przepisami porządkowymi wydanymi na podstawie – i w granicach – ustawy.

Powyższe oznacza to, że kara za brak maseczki może być nałożona w drodze mandatu tylko w stosunku do osób, które nie zasłaniają w przestrzeni publicznej ust i nosa, będąc chorymi lub podejrzanymi o zachorowanie. Owo podejrzenie musi być przy tym wykazane na podstawie konkretnych okoliczności faktycznych ze wskazaniem na źródło zakażenia. Zasadność ukarania dużo łatwiej kwestionować w postępowaniu przed sądem, stąd – jeśli mandat ma być wręczony osobie, która ani nie jest chora, ani nie miała styczności ze źródłem zakażenia – zalecać należy odmowę przyjęcia mandatu. Jeśli mandat został natomiast przyjęty, odsyłam Państwa do procedury odwołania od mandatu przedstawionej we wskazanym wyżej wpisie.

Kara administracyjna za brak maseczki

Administracyjna kara za brak maseczki nakładana przez Sanepid jest dużo bardziej dotkliwa niż grzywna z Kodeksu wykroczeń, sięgając nawet 10 000 zł. Podstawa prawna i w tym zakresie jest jednak ograniczona. Zgodnie mianowicie z art. 48a ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi:

„Kto w stanie zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii nie stosuje się do ustanowionych na podstawie art. 46 lub art. 46b nakazów, zakazów lub ograniczeń, o których mowa w […] art. 46b pkt 4, podlega karze pieniężnej w wysokości od 5000 zł do 10 000 zł.”  

Administracyjną karą pieniężną obłożono tym samym naruszenie obowiązku zakrywania ust i nowa przez osoby chore lub podejrzane o zachorowanie na COVID-19. Powtórzyć należy, że owo podejrzenie nie może wynikać z samego wysokiego współczynnika zakażeń koronawirusem w kraju. Należy wymagać wykazania konkretnego źródła zakażenia. To bowiem wynika z ustawy, która musi być uwzględniona przy interpretacji rozporządzenia antycovidowego wydanego z jej upoważnienia. Jeżeli jednak Sanepid wymierzył karę za brak maseczki osobie, która nie jest chora i która nie miała styczności ze źródłem zakażenia w przeciągu ostatnich 14 dni, warto się odwołać. Osoby zainteresowane odsyłam do wpisu: Odwołanie od decyzji sanepidu o nałożeniu kary pieniężnej.

Kara za brak maseczki – pomoc prawna

Stan epidemii nieodłącznie wiąże się ze strachem o zdrowie własne i bliskich. Dbania o higienę osobistą i unikanie skupisk ludzkich nie zastąpi jednak sam nakaz noszenia maseczki, który z perspektywy profilaktyki antycovidowej jest z resztą kwestionowany. Ów strach przed zakażeniem nie może być jednocześnie podstawą bezprawnej ingerencji w zakres praw i wolności obywatelskich, a problem podstawy prawnej powszechnego obowiązku noszenia maseczek w miejscach ogólnodostępnych jest żywo dyskutowany, podobnie jak podstawa prawna kary za naruszenie tego obowiązku.

Jak wyczytać można w mediach, z tego, że kara za brak maseczki nie ma powszechnego zastosowania, zdaje już sobie sprawę Sanepid. Kary wymierzane „ku przestrodze” nie mają oczywiście racji bytu – „ku przestrodze” za łamanie praw obywateli powinno się składać odwołania od takich decyzji. Nie inaczej wygląda odmowa przyjęcia mandatu.

Gwoli ścisłości, niniejszy wpis ma za zadanie uświadomić problem braku podstaw prawnej do wymierzania kary w każdym przypadku stwierdzenia brak maseczki w miejscu publicznym. Osoby chore i podejrzane o zachowanie powinno przestrzegać wszelkich zaleceń, aby wirus się nie przenosił. Brak maseczki w określonych sytuacjach może prowadzić nawet do odpowiedzialności karnej z art. 161 k.k. czy art. 165 § 1 pkt 1 k.k. Więcej na ten temat we wpisie: Kara za naruszenie nakazów i zakazów związanych z koronawirusem.  

Jeżeli potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w Krakowie. Obszar mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa.

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat

Jestem adwokatem specjalizującym się w prawie karnym. Ukończyłam studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uzyskałam również stopień doktora nauk prawnych z dziedziny prawa karnego. Jestem członkiem Izby Adwokackiej w Krakowie. Więcej o mnie...

Bezpieczeństwo prawnokarne
Jak mogę Państwu pomóc?
Zakres pomocy prawnej różnić się będzie w zależności od Państwa roli w postępowaniu karnym: osoba oskarżona bądź pokrzywdzona. Odrębna oferta kierowana jest także do jednostek organizacyjnych, gdzie pomoc prawna ma zasadniczo charakter pozaprocesowy.
sprawy karne - osoba pokrzywdzona

Pokrzywdzony

sprawy karne - jednostka organizacyjna

Jednostka organizacyjna

Kontakt