Blog

Brak zapłaty za fakturę a przestępstwo

Brak zapłaty za fakturę doskwiera wielu przedsiębiorcom. O ile kontrahent opóźnia się jedynie z płatnością parę czy kilkanaście dni, to problem nie jest aż tak dotkliwy. Gorzej rzecz jasna, gdy brak zapłaty za fakturę ma charakter trwały, a klient pomimo wezwań jej nie reguluje… Często pojawia się w tym momencie pytanie, czy nie padliśmy może ofiarą oszustwa?

Spis treści

W poniższym wpisie postaram się wyjaśnić, czy brak zapłaty za fakturę to przestępstwo, oraz jak wygląda dochodzenie należności z faktury.

Niezapłacona faktura a oszustwo

Jeżeli kontrahent wprowadził nas w błąd co do zamiaru wywiązania się z zobowiązania za towar lub usługę, brak zapłaty za fakturę może – choć nie musi – uzasadniać zarzut oszustwa.  

Definicja przestępstwa oszustwa znajduje się w art. 286 k.k. Zgodnie z tym przepisem

„§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.

§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.”

Brak zapłaty za fakturę wtedy może realizować znamiona oszustwa, gdy doszło do wprowadzenia pokrzywdzonego w błąd, co skutkowało następnie niekorzystnym rozporządzeniem majątkowym. Przestępstwo warunkowane jest tu jednak celowym działaniem ukierunkowanym na wyłudzenia towaru lub usługi (problem tzw. wyłudzenia towaru lub usługi omówiony jest w odrębnym wpisie). Rozstrzygającym kryterium, czy doszło do popełnienia przestępstwa, jest generalnie okoliczność, czy już w momencie zawierania umowy kontrahent miał świadomość tego, że faktura nie zostanie uregulowana: albo z braku chęci dokonania zapłaty, albo z braku możliwości finansowych, np. z uwagi stan niewypłacalności, o którym nie poinformował pokrzywdzonego przedsiębiorcy. Jeżeli jedna z tych dwóch okoliczności miała miejsce, zarzut oszustwa w przypadku niezapłaconej faktury wydaje się zasadny i możliwe jest złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.

Brak zapłaty za fakturę – co robić?

Jeżeli w danej sprawie brak zapłaty za fakturę może być kwalifikowany jako oszustwo, pokrzywdzonemu przedsiębiorcy przysługuje droga karna dochodzenia swych roszczeń. W takim przypadku po złożeniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, zostanie wszczęte postępowanie karne i jeżeli prokurator uzna, że zostało popełnione przestępstwo, postawi sprawcy zarzuty a następnie skieruje do sądu akt oskarżenia. Jeżeli oskarżony zostanie uznany z winnego, oprócz kary która zostanie mu wymierzona, sąd będzie miał także możliwość orzec wobec niego obowiązek naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonego. Samo zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa działać może zarazem mobilizująco na dłużnika, któremu składanie zeznań na Policji spodoba się mniej niż wezwanie do zapłaty.  

Co muszę jednak podkreślić, w praktyce postępowanie karne o brak zapłaty za fakturę może skończyć się umorzeniem. Po pierwsze, zamiar wprowadzenia kontrahenta w błąd wcale nie jest łatwy do wykazania w praktyce. Po drugie, organy ścigania „nie lubią” zajmować się sprawami o naturze raczej cywilnoprawnej…

Jeżeli w sprawie nie są spełnione znamiona oszustwa bądź też brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenia popełnienia przestępstwa, pokrzywdzony może rzecz jasna dochodzić swoich praw na drodze cywilnej – o czym niżej. Niezależnie od tego, jeśli sprawa karna zostanie wszczęta, a organy wymiaru sprawiedliwości dopatrzą się znamion przestępstwa, zanim zapadnie prawomocny wyrok skazujący minie najpewniej kilka dobrych lat… Z tego też powodu ze ścieżką cywilną nie warto czekać, zwłaszcza że droga karna nie wyklucza per se drogi cywilnej w dochodzeniu należności.

Wezwanie do zapłaty za fakturę

Pierwszym krokiem, który należy uczynić w celu windykacji należności z faktury, jest skierowanie do dłużnika wezwania do zapłaty. Należy w nim przede wszystkim wyjaśnić, jakiej należności się domagamy. Wezwanie do zapłaty ma nie tylko to znaczenie, że może doprowadzić do uregulowania należności przez nierzetelnego klienta, ale jest to także istotne z perspektywy kolejnego kroku, jakim jest złożenie pozwu. Zgodnie bowiem z art. 187 § 1 pkt 3 k.p.c. „Pozew powinien czynić zadość warunkom pisma procesowego, a nadto zawierać informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.”

Oczywiście z przytoczonego przepisu nie wynika wymóg wysłania wezwania do zapłaty. Jeżeli brak zapłaty za fakturę nie spotkał się z wezwaniem do zapłaty, to wówczas musimy wyjaśnić w pozwie, dlaczego nie zostało ono wysłane. Ponadto, w przypadku, gdyby dłużnik uznał powództwo przy pierwszej czynności procesowej, groziłoby nam obciążanie wszystkimi kosztami procesu. Zgodnie bowiem z art. 101 k.p.c. „Zwrot kosztów należy się pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu.”. Za taki brak powodów do wytoczenia powództwa może być właśnie uznany brak wysłania wezwania do zapłaty.

Pozew o zapłatę za fakturę – jak go napisać?

Wymogi dotyczące pozwu zostały zawarte w art. 187 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem:

„§ 1. Pozew powinien czynić zadość warunkom pisma procesowego, a nadto zawierać:

1) dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe także oznaczenie wartości przedmiotu sporu, chyba że przedmiotem sprawy jest oznaczona kwota pieniężna;

11) oznaczenie daty wymagalności roszczenia w sprawach o zasądzenie roszczenia;

2) wskazanie faktów, na których powód opiera swoje żądanie, a w miarę potrzeby uzasadniających również właściwość sądu;

3) informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.

§ 2. Pozew może zawierać wnioski o zabezpieczenie powództwa, nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności i przeprowadzenie rozprawy w nieobecności powoda oraz wnioski służące do przygotowania rozprawy, a w szczególności wnioski o:

1) wezwanie na rozprawę wskazanych przez powoda świadków i biegłych;

2) dokonanie oględzin;

3) polecenie pozwanemu dostarczenia na rozprawę dokumentu będącego w jego posiadaniu, a potrzebnego do przeprowadzenia dowodu, lub przedmiotu oględzin;

4) zażądanie dowodów znajdujących się w sądach, urzędach lub u osób trzecich, wraz z uprawdopodobnieniem, że strona sama nie może ich uzyskać.”

Ogólna zasada procesu cywilnego jest taka, że powództwo wytacza się przed sąd pierwszej instancji, w którego okręgu pozwany ma miejsce zamieszkania (art. 27 § 1 k.p.c.), bądź – w przypadku osób prawnych – według miejsca siedziby pozwanego (art. 30 k.p.c.). Warto jednak pamiętać, że w przypadku roszczeń z umów, powód może skorzystać z tzw. właściwości przemiennej, czyli złożyć pozew do innego sądy niż ten właściwy z uwagi na miejsce zamieszkania lub siedzibę. W wielu przypadkach może być to spore ułatwienia dla powoda, a jednocześnie utrudniać obronę pozwanemu.

W końcu pamiętać trzeba, że w sprawach toczących się pomiędzy przedsiębiorcami wydziałem właściwym do rozpatrywania sporów będzie wydział gospodarczy. Jeżeli w sądzie właściwym nie ma takiego wydziału, sprawy gospodarcze z okręgu właściwości są rozpatrywane przez inny sąd, który należy zlokalizować. Brak zapłaty za fakturę zazwyczaj będzie właśnie sprawą gospodarczą, więc poszkodowany przedsiębiorca musi w tym zakresie dochować staranności.

Pozew w postępowaniu nakazowym

Postępowanie nakazowe jest szczególnym typem postępowania cywilnego, które niesie ze sobą wiele zalet dla powoda. Dwie najważniejsze z nich są następujące: od pozwu należy uiścić jedynie jedną czwartą opłaty od pozwu (a pozostałe trzy czwarte płaci pozwany jeżeli chce zaskarżyć nakaz zapłaty zarzutami), a nakaz zapłaty z chwilą wydania stanowi tytuł zabezpieczenia, wykonalny bez nadawania mu klauzuli wykonalności. Choć postępowanie to nie jest dopuszczalne w każdym przypadku, brak zapłaty za fakturę może je uzasadniać.

Zaakceptowana faktura

Z perspektywy dochodzenia należności z faktury istotne jest to, że zaakceptowany przez dłużnika rachunek stanowi podstawę do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Pod pojęciem zaakceptowanego rachunku rozumieć można przede wszystkim fakturę podpisaną przez klienta. Jest to pogląd powszechnie przyjmowany w orzecznictwie. Zajmował się nim Sąd Najwyższy, chociażby w wyroku z dnia 7 lutego 2018 r., V CSK 171/17:

„Przez rachunek, o którym mowa w art. 485 § 1 pkt 2 KPC rozumieć należy każdy występujący w obrocie prawnym dokument rozliczeniowy, np. fakturę, stanowiący dowód zobowiązania. Takim dokumentem rozliczeniowym jest także nota obciążeniowa służąca do dokumentowania transakcji nieobjętych podatkiem od towarów i usług, spełniająca wymagania określone w art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości […] Hipotezą art. 485 § 1 pkt 2 KPC objęty jest dokument stwierdzający wysokość świadczenia oraz określający stronę zobowiązaną do jego spełnienia na rzecz wystawcy. Dokument taki stanowi dla dłużnika podstawę sprawdzenia zasadności i wysokości stwierdzonego nim świadczenia. Przyjęcie dokumentu rozliczeniowego przez dłużnika (faktury czy noty obciążeniowej) nie oznacza jeszcze zaakceptowania tego rachunku przez dłużnika, co jest dalszym warunkiem prawnym do wydania na jego podstawie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym na omawianej podstawie. Przyjęty rachunek przez potwierdzenie odbioru, np. faktury, czy noty obciążeniowej podlega sprawdzeniu przez dłużnika i może się spotkać z jego akceptacją lub odmową”.

Faktem jest, zgodnie z cytowanym wyżej wyrokiem, że samo przyjęcie faktury czy też noty obciążeniowej niekoniecznie oznacza jej akceptację. W praktyce sądowej taki podpisany dokument z reguły wystarcza jednak do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Warto zatem pamiętać, aby w celu zabezpieczenia swoich interesów, zdobyć podpis kontrahenta na wystawianej przez nas fakturze.

Akceptacja faktury bez podpisu?

W kontekście akceptacji faktur ciekawy pogląd wyraził Sąd Apelacyjny w Poznaniu z wyroku z dnia 29 października 2008 r., I ACa 683/08, w którym czytamy:

Zapis umowy, że „strony upoważniają się wzajemnie do wystawiania i przesyłania faktur VAT bez podpisu drugiej strony”, nie uzasadniał wniosku, że tym samym pozwana akceptuje niepodpisany rachunek, co w konsekwencji daje podstawy do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Tylko stałe stosunki handlowe i posiadanie przez pozwaną przymiotu przedsiębiorcy, w świetle treści umowy łączącej strony, uzasadniałyby uznanie niepodpisanej faktury za „rachunek zaakceptowany przez dłużnika.

Zgodnie z przedstawioną tezą, za zaakceptowany rachunek można byłoby uznać fakturę wystawioną przez przedsiębiorcę, który pozostaje ze swoim kontrahentem w stałych stosunkach handlowych, jeżeli umowa pomiędzy tymi podmiotami stanowiłaby, że wszystkie faktury uznawane są automatycznie za zaakceptowane. O ile takie założenie jest bardzo korzystne dla powodów, których łączy z klientem umowa tego typu, tak wydaje się niestety, że w praktyce sądy wymagałyby podpisu dłużnika na fakturze.

Uznanie długu przez dłużnika

Drugą sytuacją, w której będzie można skorzystać z dobrodziejstw postępowania nakazowego będzie sytuacja, w której dysponujemy wezwaniem dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczenia dłużnika o uznaniu długu. Jest to dodatkowy argument za tym, aby windykację rozpoczynać od wezwania do zapłaty, ponieważ w przypadku uznania długu, proces dochodzenia roszczeń będzie ułatwiony. Zaznaczyć należy, że uznanie długu nie musi być bezpośrednim oświadczeniem w tym zakresie. Wystarczające będzie przykładowo skierowanie prośby o rozłożenie należności na raty. Jeżeli bowiem ktoś chce rozłożyć daną płatność na raty mu przez to potwierdzać, że ona istnieje.

Jak odzyskać pieniądze za fakturę?

Jak dochodzić należności za niezapłaconą fakturę? Zgodnie z powyższym, na brak zapłaty za fakturę w pierwszej kolejności należy odpowiedzieć wezwaniem do zapłaty. Następnie, jeżeli nie odniesie ono skutku, konieczne jest złożenie pozwu do sądu. Co jednak potem?

Zakładając, że sprawa została wygrana i sąd zasądził na naszą rzecz dochodzoną należność, kolejnym krokiem jest wystąpienie do sądu o nadanie klauzuli wykonalności na nakazie zapłaty lub wyroku i skierowanie wniosku egzekucyjnego do komornika. Klauzula wykonalności jest takim specjalnym „zaświadczeniem” z sądu, że wyrok nadaje się do egzekucji.

We wniosku egzekucyjny konieczne będzie wskazanie majątku do jakiego chcemy skierować czynności komornika (np. wierzytelności z rachunków bankowych, ruchomości, nieruchomości itp.). Istnieje również możliwość zlecenia komornikowi poszukiwania majątku. Komornik ma przeszukania publicznych rejestrów takich jak księgi wieczyste czy rejestr samochodów CEPiK. Dodatkowo może on kierować zapytania do instytucji publicznych, jak chociażby do Urzędu Skarbowego, co może pomóc w znalezieniu majątku z którego będzie można przeprowadzić egzekucję.

Co zrobić gdy klient nie płaci faktury?

W przypadku, gdy spotykamy się z problemem nierzetelnego kontrahenta, bardzo ważne jest podjęcie stanowczych kroków nakierowanych na odzyskanie swojej należności. Czasami wystarczające będzie skierowanie wezwania do zapłaty, po którym dłużnik mając świadomość dodatkowych kosztów z jakimi będzie musiał się zmierzyć przegrywając sprawę, po prostu dobrowolnie ureguluje swoje zadłużenie.

Jeżeli jednak to nie nastąpi warto na pewno rozważyć drogę sądową. Należy mieć na uwadze, że im szybciej zostaną podjęte działania tym szybciej mamy możliwość na odzyskanie naszej należności. Na uwadze należy bowiem mieć także tę okoliczność, że jeżeli kontrahent ma problemy finansowe i grozi mu upadłość im szybciej podjęte zostaną stosowne działania, tym większa szansa, że uda się wszcząć postępowanie egzekucyjne zanim zostanie ogłoszona upadłość.

Niezapłacona faktura a vat i podatek dochodowy

Brak zapłaty za fakturę a obowiązek podatkowy? Zasada jest taka, że od wystawionej faktury podatki – zarówno VAT, jak i podatek dochodowy – należy zapłacić. Brak zapłaty za fakturę nie zwalnia niestety z tego obowiązku. Prawo podatkowe przewiduje jednak możliwości odzyskania środków wpłaconych tytułem zapłaty podatku, jeżeli nie odzyskamy swojej należności w określonym czasie.

Brak zapłaty za fakturę a VAT

W przypadku podatku od towarów i usług, aby odzyskać zapłacony podatek muszą być spełnione następujące warunki:

  • sprzedaż musi zostać dokonana na rzecz czynnego podatnika VAT. Nie może on znajdować się w upadłości ani w stanie likwidacji, przy czym ten stan musi istnieć na dzień przed złożeniem deklaracji, w której przedsiębiorca ubiega się o możliwość skorzystania z ulgi za tzw. „złe długi”;
  • musi upłynąć co najmniej 90 dni od dnia upływu terminu płatności określonego w umowie lub na fakturze;
  • nie upłynęły jeszcze dwa lata od dnia wystawienia faktury. Termin ten liczony jest od końca roku, w który faktura została wystawiona.

Brak zapłaty za fakturę a podatek dochodowy

Od 1 stycznia 2020 r. ustawodawca wprowadził również ulgę za tzw. „złe długi” w podatku dochodowym. Dotyczy to tych wierzytelności, których termin płatności mija po 31 grudnia 2019 r. Skorzystanie z ulgi za złe długi polega na możliwości ujęcia niezapłaconej faktury w kosztach uzyskania przychodu lub też na zmniejszeniu kwoty przychodów w zeznaniu rocznym, jeżeli faktura nie została zapłacona w ciągu 90 dni od upływu jej terminu płatności.

Aby skorzystać z ulgi w podatku dochodowym, konieczne jest spełnienie następujących warunków:

  • należność z faktury powinna powstać w ramach wykonywania działalności gospodarczej w Polsce, a uzyskane w tego przychody powinny podlegać opodatkowaniu w Polsce;
  • dłużnik, zalegający z zapłatą nie może znajdować się w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego, upadłościowego lub w likwidacji, przy czym stan ten jest badany na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego złożenie zeznania rocznego;
  • od daty wystawienia faktury nie minęły jeszcze dwa lata, przy czym termin ten jest liczony od końca roku kalendarzowego, w którym powstała wierzytelność

Brak zapłaty za fakturę a korekta VAT

W kontekście podatków i problemu jakim jest brak zapłaty za fakturę, warto jeszcze zwrócić uwagę na kwestię podatku VAT po stronie osoby niepłacącej faktury. Jeżeli płatność za fakturę nie zostanie dokonana w ciągu 90 dni od dnia płatności wynikającego z faktury lub z innego dokumentu (np. z umowy), wówczas podatnik będzie miał obowiązek korekty deklaracji VAT. Nie zostaje on jednak całkowicie pozbawiony możliwości odliczenia VAT-u. Jeżeli bowiem, faktura w końcu zostanie opłacona, podatnik będzie miał prawo do odliczenia podatku VAT za ten okres, w którym dokonał on stosownej płatności.

Adwokat Kraków – Pomoc

W swojej pracy jako adwokat wielokrotnie zajmowałam się pomocom moim Klientom w dochodzeniu ich należności. Brak zapłaty za fakturę jest jednym z najczęstszym przypadków pojawiających się w praktyce. Zdaje sobie sprawę, że w wielu wypadkach odpowiednio wcześnie podjęte działania mogą doprowadzić do skutecznej windykacji. Zbyt długie zwlekanie z działaniami prawnymi może bowiem skutkować faktyczną niemożliwością odzyskania swoich pieniędzy z uwagi na brak majątku dłużnika. Z tego też powodu ścieżka karna zawsze musi być rozważana łącznie ze ścieżką cywilną. Warto skorzystać z pomocy adwokata, który jako profesjonalny prawnik doradzi najlepsze rozwiązanie w danej sprawie i może skutecznie przeprowadzić całą procedurę windykacji.

Jeżeli potrzebowaliby Państwo pomocy prawnej w opisanym zakresie, zapraszam na spotkanie w Kancelarii Adwokackiej w Krakowie. Obszar mojej działalności obejmuje nie tylko Kraków, lecz również Katowice, Częstochowę, Kielce, Tarnów czy Rzeszów. W razie potrzeby pomoc prawna może być przy tym świadczona na terenie całego kraju, a spotkanie może odbyć się w trybie zdalnym przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa.

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat

Jestem adwokatem specjalizującym się w prawie karnym. Ukończyłam studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uzyskałam również stopień doktora nauk prawnych z dziedziny prawa karnego. Jestem członkiem Izby Adwokackiej w Krakowie. Więcej o mnie...

Bezpieczeństwo prawnokarne
Jak mogę Państwu pomóc?
Zakres pomocy prawnej różnić się będzie w zależności od Państwa roli w postępowaniu karnym: osoba oskarżona bądź pokrzywdzona. Odrębna oferta kierowana jest także do jednostek organizacyjnych, gdzie pomoc prawna ma zasadniczo charakter pozaprocesowy.
sprawy karne - osoba pokrzywdzona

Pokrzywdzony

sprawy karne - jednostka organizacyjna

Jednostka organizacyjna

Kontakt